Kreta i Santorini – relacja z wycieczki
Istnieją takie miejsca na świecie, które zachwycają rozmaitością krajobrazów i smaków. Taka jest właśnie Kreta – największa z wysp greckich, stanowiąca pomost między Europą, Afryką i Azją. Mnogość atrakcji oferowanych przez kurorty wypoczynkowe, a także obiekty przypominające o dawnej świetności wyspy, takie jak Port Wenecki z Latarnią w dawnej stolicy – Chanii, co roku przyciągają wielu turystów.
Dużą sławę wyspa zawdzięcza książce Nikosa Kazantzakisa „Grek Zorba”, ponieważ akcja rozgrywa się właśnie na Krecie. Również na jej terenach powstały fragmenty ekranizacji tego dzieła z udziałem Anthony’ego Quinna oraz miejscowej ludności w roli statystów. Bohaterowie tego utworu przypominają o tym, by czerpać radość z każdej chwili oraz o tym, że „życie każdego człowieka jest niepowtarzalne, a więc wszystkiego, czego możesz spróbować należy kosztować dziś, bo nie ma nadziei na wieczność” (N. Kazantzakis, Grek Zorba).
Kreta w maju
Gdy 18 maja wylądowaliśmy w Chanii nie mogliśmy się oprzeć pięknym krajobrazom oraz gościnności wyspy, która zapraszała nas do poznania swoich tajemnic. Po podróży mogliśmy zregenerować siły w hotelu Sirios Village, położonym w wypielęgnowanym ogrodzie w miejscowości Kato Daratso. Miejsce to spodoba się również tym, którzy cenią dobrą jakość wyżywienia oraz rodzinom z dziećmi, ze względu na liczne atrakcje takie jak zjeżdżalnie, plac zabaw oraz animacje.
W samej Chanii znajdują się dwie ładne duże plaże, z których szczególnie polecamy złotą Nea Hora. Wokół dawnej stolicy znajduje się także wiele innych plaż, zarówno piaszczystych, jaki i żwirowych, często ulokowanych w zacisznych zatoczkach. Warto zwrócić uwagę na Maleme, która oprócz doskonałych warunków do kąpieli słonecznych oferuje ciekawe podwodne wrażenia. W pobliżu znajdują się m.in. Louis Creta Princess oraz Chrispy World ze żwirowo-kamienistymi plażami. Są to propozycje na rodzinny wypoczynek. W pierwszym z wymienionych hoteli znajdują się duże oraz małe zjeżdżalnie oraz ciekawie zaaranżowany plac zabaw na statku pirackim. Natomiast w drugim z nich będą odbywały się polskie animacje w Klubie Przyjaciół.
Piaszczyste plaże czekają na turystów w Agia Marina, gdzie można spędzić urlop np. w hotelach Iolida Beach Resort – dla osób ceniących nowoczesny design, czy Santa Marina Beach – idealne miejsce na beztroskie wakacje. Kolejną z miejscowości, która urzekła nas piękną zatoką oraz klimatyczną promenadą było Kasteli (Kissamos). Miejsce to spełni oczekiwania osób, które lubią kameralne hotele i cenią lokalizację jako dobrą bazę wypadową do zwiedzania zachodniej części wyspy. Piękne piaszczyste plaże ze skałkami znajdują się tuż przy hotelu Molos Bay, który jako jeden z nielicznych w okolicy oferuje Gościom wyżywienie all inclusive. Rodzinną atmosferę można poczuć w hotelach Stavroula Palace oraz Mandy Sudios, które pozwalają cieszyć się nie tylko słońcem i morzem, ale dają szansę na poczucie wolniejsze go tempa życia w tym greckim miasteczku.
W trzecim co do wielkości mieście Krety – Rethymno mogliśmy podziwiać specyficzną architekturę, która jest świadectwem wpływów tureckich i weneckich. Samo miasto słynie z Fortezzy – twierdzy, na szczycie której znajduje się meczet sułtana Ibrahima. Dla osób ceniących spokój polecamy hotele z sieci Solimar (Dias oraz Emerald), otoczone zadbanymi ogrodami i pozwalające na ucieczkę od zgiełku codzienności. Dla tych, którzy cenią nocne życie oraz bliskość rozrywek idealną propozycją jest hotel Theartemis Palace, który spełni oczekiwania również tych Gości, którzy cenią bardzo dobrą jakość i różnorodność wyżywienia.
W czasie naszego wyjazdu poznaliśmy również Plakias i położone w jego okolicy hotele. Jest to region na południu wyspy, który szczyci się piękną zatoką Damnoni oraz wieloma szlakami turystycznymi na wzgórzach. Zachwycająca, nieskażona przyroda oraz piaszczyste plaże to duże atuty tego kameralnego, turystycznego miasteczka. Wielu pozytywnych wrażeń dostarczyła nam wizyta w Kalypso Cretan Village, bajkowe położenie w Parku Krajobrazowym Karavos. Legenda o księżniczce ukrywającej się w tamtejszych skałach pozwala na przeniesienie w krainę marzeń. Dla tych, którzy wolą bliskość miasta zapewne spodobają się hotele Alianthos Beach oraz Porto Plakias, które zapewniają rozrywkę w okolicy oraz oferują wysoki standard świadczonych usług.
Początkowo pogoda nas nie rozpieszczała, ale w trakcie wycieczki na Gramvousę mogliśmy się cieszyć słonecznym i ciepłym dniem. Gramvousa to nazwa półwyspu, a także wyspy, na której znajduje się wenecka twierdza. Dodatkową atrakcją rejsu jest magiczna kraina – Laguna Balos, z krystalicznie czystą wodą i różowym piaskiem. Sam rejs z portu w Kissamos był bardzo przyjemny i pozwolił na odkrycie i utrwalenie pięknych widoków. Wejście na 137 metrowe wzgórze, gdzie znajduje się wenecka forteca z XVI wieku było dodatkową przygodą, choć część grupy pozostała na złocistej plaży, by cieszyć się błękitem morza i wpatrując się w jeżowce. Po ok. 2-godzinnym pobycie ruszyliśmy w dalszą część podróży do malowniczej laguny Balos. Krystalicznie czysta woda, piękny biały piasek i część zatoki z wodą do kostek, idealną na chłodzące spacery w upalne dni. Dodatkową atrakcją są wzgórza, na których można spotkać dzikie kozice.
Po krótkim wypoczynku ruszyliśmy po dodatkowe wrażenia na Santorini, najsłynniejszą wyspę z archipelagu Cyklad, uważaną z mityczną Atlantydę. Thera zapewniła piękne widoki na klify schodzące ku morzu oraz wkomponowane w skały biało-niebieskie budynki. Wąskie uliczki w miejscowości Oia pozwoliły poczuć lokalną atmosferę i zachęciły do spróbowania popularnego wina – vinsanto, które osłodziło nasz pobyt na tej wulkanicznej wyspie. Na Santorini znajdują się luksusowe resorty, spełniające oczekiwania najbardziej wymagających Klientów, takie jak Antinea Suites, czy La Mer Deluxe w pobliżu centrum Kamari. Jedyne w swoim rodzaju, wybudowane i funkcjonujące z dbałością o każdy detal są najlepszą propozycją na podróż poślubną czy rocznicę. Podobnie jest w hotelach El Greco, czy Belvedere Suites w okolicy Firy, wypoczywając w tych miejscach zapewnione są spektakularne widoki na kalderę. Dla tych, którzy wolą zaciszne miejsca i lubią wypoczywać w otoczeniu zieleni z całą pewnością przypadną do gustu hotele Zephyros oraz Rivari.
Przez siedem dni poznaliśmy nie tylko piękne miejscowości i hotele, ale również barwną paletę smaków. Spróbowaliśmy tradycyjnej sałatki, suvlaki oraz pyszne owoce morza. Po tygodniu pełnym wrażeń wróciliśmy do domów i pracy. Każdy z nas przywiózł kilka pamiątek, ale na zawsze pozostaną jedynie wspomnienia o magicznych zakątkach Grecji.